Blog,  Podcast

O kilka potraw za dużo

Tej wiosny, kiedy pada  – to o jedną kroplę za dużo.

A kiedy pojawiają się zakazy, to  jest o jeden zakaz za ciężko.

A kiedy wychodzę na spacer – o jeden krok za daleko, lub o jeden za blisko

Więc, kiedy zasiądę przy stole, zastawionym o kilka potraw za dużo i kiedy zjem tak wiele, że pojęcie dobrobytu zamieni się w niestrawność

Pomyślę, że wszystko  już było

i jeśli zjem to co zwykle tak jak zwykle to będzie o jeden raz za wiele

A to jest ten czas, idealna pora, by zrobić coś innego. Coś innego.

Teraz, nie da się już udawać zmian, bo zmiana się dzieje  tak czy siak.

 

dziennik zmian

Miłka Malzahn, pisze powieści, myśli powieści, oraz powiada powieści (ale to tylko na specjalne życzenie tylko). Jest filozofem, dziennikarzem, pisze książki, wykłada na uczelniach i robi czapki na szydełku, bo ma taką fantazję i lubi podążać za nitką.