tratatatata – to tylko data
Generalnie – szanuję daty. A w każdym razie się staram. Próbuję spamiętać i nadać znaczenie imieninom (z urodzinami idzie mi łatwiej. Są logiczne). Kiedyś byłam przekonana, że Nowy Rok przynosi zmianę, nawet jeśli ledwodostrzegalną, to emitująca (niewidzialną) falę (widzialnych) zdarzeń,…
wesoła piosenka to nie jest, za to okładka płyty – wielkie hopsa
najzupełniej niespodziewanie przypomniano mi o motywie esperanckim w mym muzycznym życiorysie:) Wspomnienie to jest sprzed lat paru, owiane blada mgłą sentymentu. Trochę dziwny projekt i całkiem dziwny utwór 🙂 https://www.youtube.com/watch?v=QQ5Ap_-Mcpw wesoła piosenka to nie jest, za to okładka płyty –…
czasem pomiędzy świętami, a nowym rokiem…
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że czasem pomiędzy świętami, a nowym rokiem dzieją się różne rzeczy; albo się wszystko uelastycznia, albo usztywnia, zależy od roku. Niewątpliwie jednak… (tu wątek się urywa)