Pożywne noce w Pradze
Pożywne noce w Pradze Cóż, wzięłabym mgłę wieczorną, czarną kropkę nocy i śpiew syreni, może zapach kwiatu paproci (po przekwitnięciu, żeby podtrzymać spokój i melancholię) i stworzyłabym miksturę na sen. Ten jeden sen, który przynosi odpowiedzi i zmienia dzień…
„Jest ten nastrój tego strachu, a wtedy tego nie było” – odcinek ostatni.
„Jest ten nastrój tego strachu, a wtedy tego nie było” W czasach zarazy zaczęłam zastanawiać się nad praktyką wolności. Tej w codzienności. Z codzienności. Dla codzienności. I tak pojawiła się ta opowieść o Solidarności na mojej wsi. Możliwości, niemożliwości, młodość,…
Starość vs. płeć
Kto jeszcze zauważył płynne przechodzenie z płci w płeć, na pewnym etapie przemijania? Po sprawdzeniu tematu okazać się może, że oburzenie dotyczące pana wyglądającego jak pani, pani wyglądającej jak pan – w gruncie rzeczy wydaje się operować w granicach pewnego…