Mapa

Mapa Miłka MalzahnBas – Longin Bartkowiak, Sax – Piotrek Maliński
Produkcja, realizacja – Michał Jacaszek
Realizacja, współprodukcja – Phobos / K2

po prawej: okładka z 2004 roku, po lewej – nowa odsłona AD 2024.


Czy jest coś, co po dwudziestu latach sobie wraca do Ciebie, ot tak? Do mnie wrócił album. Ten pierwszy. Ten, o którym zdążyłam porozmawiać z Grzegorzem Ciechowskim, ten który budował się na scenach poezji śpiewanej i finiszował jako trip-hopowa porcja gęstych emocji. Mapa w roku 2004 brzmi tak współcześnie…
Recenzja z wtedy Tomasza Łuczaka była łaskawa: „(…) ta muzyczna mapa wyznacza skromnie nową, ciekawą definicję, daleką od sztampy, której tak łatwo obecnie ulec, i tym bardziej doceniam prostotę, z której emanuje nienachalna kobiecość, delikatna i krucha, tak bardzo dziś niemodna i zniekształcona, jest cierpliwa i konsekwentna, choć czasem zimna i trudna (…)”
Chce się powiedzieć: tacy byliśmy, ale wolę mówić – oto uniwersum niestarzejących się dźwięków i szczerego odczuwania, które niech trwa wiecznie. Enjoy.

oraz  Cholerna ślepa Julia…

W wersji akustycznej wygrywałam nią przeglądy piosenki autorskiej, uchodząc za autorkę bezkompromisową i ponurą Co było mylące, bo nie jestem ponura! Po prostu miałam rację. I wciąż widzę, że istnieją Julie, które teraz siedzą raczej na randkowych portalach, niż prowadzą barowe życie towarzyskie. Zresztą dziś mam dla nich więcej empatii i zrozumienia. Młodość jest okrutna Piosenka ma ponad 20 lat, a dzięki aranżacji skręcającej w stronę 𝘥𝘢𝘯𝘤𝘦 𝘮𝘢𝘤𝘢𝘣𝘳𝘦 i meksykańskiej fiesty – robi fajne wrażenie. No i wciąż jest obrazem najprawdziwszego świata uczuć.
Czy znasz takie Julie?


𝗠𝗮𝗽𝗮 to utwór, który powstał z wiersza i podjął życie niezależna od literatury książkowej. Wiersz ten sama sobie i napisałam, i zaśpiewałam. Mapa jest o tych detalach, które tworzą nasze otoczenia, te drobiazgi na półkach, te słowa rzucone mimochodem. Znasz to To także Twoja mapa, z pewnością . Muzykę napisał Jacaszek i to on złożył rzecz tę w całość. Był rok 2003. Wtedy postanowiliśmy nagrać cała płytę. Taką … 𝗠𝗮𝗽𝗲̨. To był dobry czas – tym bardziej, że w erze popularności “𝘒𝘳𝘢𝘪𝘯𝘺 Łagodności” właśnie zdobywaliśmy laury na festiwalach piosenki autorskiej, graliśmy też sporo koncertów akustycznych.

A wyglądało to mniej więcej tak jak na zdjęciach). Jak z tego ruchu powstały rasowe trip-hopowie opowieści – do dziś nie wiem. Ale powstały.
I co ciekawe – dziś wciąż brzmią ciekawie! Link do odsłuchania w komentarzach!
Zapraszam Was do muzycznej podróży, która łączy przeszłość z teraźniejszością. To wyjątkowa okazja, by ponownie odkryć dźwięki, które potrafią zaskakiwać.
Dziękuję, za uwagę i mam nadzieję, że ta reedycja przyniesie każdemu tyle przyjemności, ile mi sprawił odkurzanie zapisów na CD.
PS. To dowód na to, że tamta epoka wciąż jest tą epoką, tylko wygląda troszkę inaczej;)

Wydawnictwo OFFMUSIC, montaż Jeremi Czyżewski.

Najszczersze są wiersze. W życiu i w lekturze. W nagraniach, och oczywiście, – tak! Album 𝗠𝗮𝗽𝗮 – to teksty. Z mojego punktu widzenia, rzecz jasna. To część świata, w którym byłam zanurzona po kokardę, choć doprawdy dawał mi w kość. Nie chciałabym być znowu młoda! piosenka o cieniu i emocjach Chociaż gdy patrzę na zdjęcia – to widzę pewne plusy, lecz generalnie…. cóż, 𝗺𝗮𝗽𝗮 mojej ówczesnej rzeczywistości pełna była bibelotów, niezrozumienia, zagubienia i niedospania. Tyle, że organizm lepiej to znosił niż teraz
To wszystko dawało się opowiedzieć wierszem. Nie inaczej. Wiersze, realne wiersze, płynęły wartko w mojej krwi. I, z konieczności, dla zdrowia, dawałam temu upust. Oddawałam tę „krew”. A to był też czas pokazywania się na festiwalach literackich jako poetka. np. Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. Haliny Poświatowskiej – do dziś – ważne wydarzenie.
W takiej mieszanki wierszy, elektro, sceny klubowej i triphopowych zajawek składa się ten album nagrany w 2003 roku. Wydany w 2004 i teraz, w reedycji w 2024! Zajrzyj ze mną w tamten świat, zobacz jak ładnie pasuje do naszego „Teraz”


(Nagranie powstało dzięki Przyjaciołom, ogólnej erupcji talentów, szczegółowemu zaparciu się twórców płyty oraz finansowym zastrzykom gminy miasta Toruń i Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Toruniu)


„(…) ta muzyczna mapa wyznacza skromnie nową, ciekawą definicję, daleką od sztampy, której tak łatwo obecnie ulec, i tym bardziej doceniam prostotę, z której emanuje nienachalna kobiecość, delikatna i krucha, tak bardzo dziś niemodna i zniekształcona, jest cierpliwa i konsekwentna, choć czasem zimna i trudna (…)”

Cała recenzja Tomasza Łuczaka w screenagers.pl dostępna tutaj
Mapa z płyty Mapa, sł Miłka muz Jacaszek

https://www.youtube.com/watch?v=AY0Lh4E00ko

SZEPTY
Znalezisko. Ktoś zremiksował to 8 lat temu 🙂 No i hop, już jestem duża… I proszę.