Blog

idę w miasto, czując ciasto

zapach zupy cebulowej, potem eteryczna stęchlizn  i konkret z brudnej brudnej bramy, zagrzybiona ściana, dalej ( dużo dalej) ekskluzywna restauracja w wewnętrzym podwórku, i zaraz obok supermarket z tanim winem (wybór wielce ograniczony). Ruch uliczny bardziej płynny niż to co znam , więc płynę , rozpostarłszy ramiona i unoszę się nad taflą wody…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Miłka Malzahn, pisze powieści, myśli powieści, oraz powiada powieści (ale to tylko na specjalne życzenie tylko). Jest filozofem, dziennikarzem, pisze książki, wykłada na uczelniach i robi czapki na szydełku, bo ma taką fantazję i lubi podążać za nitką.