Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że czasem pomiędzy świętami, a nowym rokiem dzieją się różne rzeczy; albo się wszystko uelastycznia, albo usztywnia, zależy od roku.
Niewątpliwie jednak… (tu wątek się urywa)
Miłka Malzahn, pisze powieści, myśli powieści, oraz powiada powieści (ale to tylko na specjalne życzenie tylko). Jest filozofem, dziennikarzem, pisze książki, wykłada na uczelniach i robi czapki na szydełku, bo ma taką fantazję i lubi podążać za nitką.