Wyzwania już stoją w kolejce. Nie podejmę decyzji zanim nie przeczytam 20 stron. Czegokolwiek. To może ochronić mnie przed lekkomyślnością nakręcaną idealną pogodą poranka Wyzwania już czekają, a ja (co wydaje mi się dość prawdopodobne) nie podejmę się żadnego z nich. I tak oto będę sobie żyła w luksusie.
….
Panowie i panie……fermentowanie! Widok to rzadki, może będą herbatki? Może wszystko się uda. Takie wiosenne cuda.
.
……..
………….