W ziarnie prawdy jest ziarno prawdziwe świetnego filmu.
Reszta wypełniająca okolice tego ziarna – to porządne kino akcji, polskie realia, polscy aktorzy – naprawdę: „lubię to”
. Zaskoczeniem dla mnie było to, że Więckiewicz „nie siedzi” w roli Szackiego! Wszystko niby gra (i wszystko dobrze), a jednak coś w jego postaci wybrzmiewa poza tonacją (choć bardzo, bardzo subtelnie).To specyficzne uczucie obserwować jak dobry aktor, dobrze gra, z dobrym scenariuszem ma do czynienia – ale nie staje się „tym” detektywem, którego widz identyfikuje z zamkniętymi oczami. To się nie dzieje. Magia kina – czasami nie działa. Z niewiadomych powodów.
O filmie czytałam peany, które pominę milczeniem.
Bez przesady.
Dobre kino.
Na 4 +.
Bez przesady.
Dobre kino.
Na 4 +.