Pisanie piosenki świątecznej, takiej uniwersalnej, proste, żeby nie pokomplikować i żeby się łatwo śpiewała – trudne jest niesłychanie.
Ale… możliwe!
Zatem prezentuję mój tekst i gremialne wykonanie 😉
Szukałam czegoś w tych słowach, co by było rodzajem pocieszenia, bo kolędy, piosenki świąteczne służą m.in. temu, by wspólnie je śpiewać przy świątecznym stole, by coś dobrego z tego wynikało w naszych relacjach z bliskimi i ze światem.
Dźwięk opowiadający o kolędowaniu i radiowe foto sesje tu : https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/221561
opowieść w podcaście