Kolęda.

Pisanie piosenki świątecznej, takiej uniwersalnej, proste, żeby nie pokomplikować i żeby się łatwo śpiewała – trudne jest niesłychanie.

Ale… możliwe!

Zatem prezentuję mój tekst i gremialne wykonanie 😉

Szukałam czegoś w tych słowach, co by było rodzajem pocieszenia, bo kolędy, piosenki świąteczne służą m.in. temu, by wspólnie je śpiewać przy świątecznym stole, by coś dobrego z tego wynikało w naszych relacjach z bliskimi i ze światem.

Dźwięk opowiadający o kolędowaniu i radiowe foto sesje tu : https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/221561

opowieść w podcaście

Podejrzane radości kwarantanny cz. 2

JAJA

Wyjątkowe święta

Myślę, że to efekt uboczny sytuacji pandemicznej, ale wzięłam jajko na spacer na balkon. Balonik raczej. Posiedziało sobie w każdej doniczce, pobawiło się z pszczołą, ubrudziło ziemią, kichnęło dwa razy (sezon pyleń) i oznajmiło, że jest gotowe do świąt. Zważywszy na dalsze losy jajka, uważam, że jest bohaterskie i postaram się nie nadużyć jego wielkanocnego zaufania. Alleluja.

Oda do Jaja, czyta Miłka
https://clyp.it/3qy1ns53