Podcast live – Kobiety z Kiedyś

Podcast live — wyjątkowe spotkanie, taka magia chwili skrzyżowana z otwartością na wzajemność. Lubię to. Może też dlatego, że dość rzadko takie spotkania się zdarzają. Podcasty, generalnie — żyją w wirtualnym świecie.

Na szczęście formuła moich podcastów jest wyjątkowo elastyczna i tak Dziennik Zmian idzie w świat, jak – cóż…. – raczej niegrzeczne dziecko, czyli tam, gdzie sobie chce, a nie tam, gdzie ja myślę, że by było OK.

„Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobraziłeś, a na końcu tworzysz to, czego chcesz.” – George Bernard Shaw

Proste! Zatem wyobrażam sobie teraz kilka moich książek dostępnych od ręki. I — uwaga – wcielenie tego wyobrażenia już, wyobraź to sobie… – w grudniu.

Dziękuję za poprowadzenie cudowne Dorota Sawicka i za zaproszenie 100-lecie KobietMałgorzata Wenclik i szanownej, czujnej publiczności!

O𝗻𝗮 𝗯𝘆ł𝗮 𝘀́𝗺𝗶𝗲𝗿𝗰𝗶𝗮̨ i piosenka, i impresja.

Dwa dni temu usłyszałam opowieść o starszej pani, emanującej serdecznością, spokojem, pełnym zrozumienia – i 𝗼𝗻𝗮 𝗯𝘆ł𝗮 𝘀́𝗺𝗶𝗲𝗿𝗰𝗶𝗮̨. Realnie, czyli w symbolicznym śnie. Ale teraz mnie olśniło – ja to znam! Dobrze znam i jestem przekonana, że wielu z nas dostrzega piękno i głębię w hm…. zauważaniu ostateczności. Jest nas więcej – tych, którzy widzą piękno w kontakcie z przemijalnością. No…wiem, różnie bywa, ale zanim u mnie „różnie się wydarzyło” – nagrałam z @WojciechBura – takie kojące wyznanie miłości.

I z perspektywy czasu – wciąż się pod tym podpisuję.

Załóż słuchawki, nie słuchaj tego wyznania w biegu

Dziękuję!

#śmierć#życie#miłość#refleksje#muzyka#wyznaniamiłości#ostateczność#piękno#zrozumienie#podróżżycia#inspiracja#WojciechBura

#historia#opowieści#historia#odpoczynek#podcast

O szeptusze i ….- czy można tak obfotografować ludowe czary, hę?

Ale serio, no chodź, pokażę Ci szeptuchę… Tu są i sekrety, ale można po prostu skupić się na malowniczej chwili. I też to jest OK.

A wszystko przez fotografów, którzy przyjechali do szeptuchy, obfotografować tę podlaską magię. Zatem chodź, pokażę Ci szeptuchę, moją ulubioną, szeptuchę aktywnie działającą, holistyczną w podejściu do człowieka, filozofującą. Bardzo lubię rozmowy z szeptuchą, ( @elakuc @chromosom33 ) cenię te chwile, dłuższe niż ten odcinek oczywiście, tym bardziej, że teraz mamy właśnie wyjątkową sytuację. Na każdym możliwym polu wchodzimy w czas zmian.

Przez moment, przy stole w jej kuchni, po malowniczym pozowaniu i flitowaniu ze sferą sacrum zaczęłyśmy się zastanawiać nad odchodzeniem starego gwardii szeptuch i nad wizją tego, co być może, Zatem nie mówimy, nie za dużo, po-fotografować można, sfilmować można. powstało już kilka filmów, w niektórych Ela się pojawia.

Czy zdjęcia dotykają tej przestrzeni, w którym zadziewa się proces zmian? W którym pomaga szeptucha? Nie jestem pewna. Ale wiem, że mocna, niesiona na fali tradycji i współczesności szeptucha, będzie wiedziała doskonale, jak i czym działać w tym zmieniającej się rzeczywistości, żeby dobrze się ludziom działo. O!

*** Fot. Marek Zubik i Miłka Malzahn