„Kura na wkurw” – protest rośnie w Solnikach.

Zaczynam od pytania: co to jest? (a co by nie było – to i tak fajnie). Ale szykuje się zwierzę przystosowane do protestów, zwierzę pokazowe, zwierzę zaskakująco metaforyczne. Bo wszyscy jesteśmy animatorami i performerami swojego bycia w świecie. Banał.


Posłuchaj jednak, jak z tego banału można wycisnąć sok. Hm… sok?