Jakiej wodzie kolońskiej… ufasz?

Przemysławka forever! Mój Dziadek uważał, że nacieranie Przemysławką działa cuda. I kurcze, zdrowy był jak rydz, aż do śmierci. Umarł zaś sprawnie i szybko, a nikt się tego nie spodziewał, choć miała ponad 80 lat. Jego koncept zdrowia i krzepy prosty był, ale skuteczny. Może nieco… archaiczny. Śmialiśmy się kiedyś z Dziadkowych przekonań. Niesłusznie. I tu nie chodzi o wodę kolońską! O tym, że dobry koncept ma moc, sam w sobie, opowiadam tu:
Jaki jest dziś najważniejszy dla Ciebie koncept?
No dobra, jakiej wodzie kolońskiej ufasz?
Ps. zdjęcie- to reklama wody kolońskiej Przemysławka z 1947 r./wikipedia