Melancholjna melodia na niedzielę.
Co nucisz na początku tygodnia (tak pod nosem)? Och chciałabym być heroldem jakiejś radosnej pieśni, tymczasem w niedziele (prawie wszystkie) nuci mi się tak (jak w linku) i zostaje ze mną co najmniej do środy:)!. Wczoraj wpadłam w nastrój megasentymelntalny,…
Wroni pejzaż – a okazało się w końcu, że to nie wrony.
Siła metafory polega na pominięciu nieistotnych faktów, a zatrzymuje sensy. Zatem… Ten odcinek w warstwie tekstowej jest taką oto opowieścią: *** Jesień pęcznieje od początku jesieni i staje się jesienną zimą. I tak trwa. Na balkonie wymroziło kwiaty, lecz w…