• Blog

    Jedno przymknięcie oczu – i wędruję w czasie.

     Jedno przymknięcie oczu – i wędruję w czasie. Słyszę gwar ludzi podekscytowanych spotkaniem, skrzypienie wozów, czuję zapach koni, siana, zgniecionej trawy. Dziewczyny chichoczą, chłopaki palą tanie papierosy. Nawoływania wplatają się w melodyjny szum rozmów, który powoli się rozrzedza, gdy…