Czy w ogrodzie, czy…?
Czy w ogrodzie, czy…? Przez chwilę wydaje mi się, że gdy włożę głowę między rabatki, to zniknę; to słońce — przesiane przez zielone liście i delikatne płatki bladej odmiany hibiskusa — zamieni mnie w Elfę i wyjdę za mąż za…
Z Szeptuchą na ganku siedzę – oj, jak dobrze :)
Łooooooj jak dobrzeeeee – to taka fraza, która nie zawsze ma miejsce na wybrzmienie 😉 W bloku, na balkonie – no, nie zabrzmi, choćby nie wiem co. Choćby i w bloku na balkonie dobrze było – to nie zabrzmi. Na…