Blog

sześć stron świata

Północ, Południe, Wschód, Zachód, Podziemie, Nadziemie

Cztery okna na dwie strony świata, tak podobne, że kierunki tracą znaczenie. Za każdym oknem – głęboki oddech i lekki prąd przesuwający tony materii. Przez każde patrzę jednym okiem, więc mam ich dziś cztery, a operuję w dwóch kolorach. Obiektywność przykleiła się do szyb jak wyżuta guma. Wyrzucam. Wracam bez bagażu i pustego przebiegu ruszania szczęką nadaremno.

cztery świata strony

i siódme spoglądanie w głąb.

OBSERWUJĘ. Obserwujesz. OBSERWUJEMY.
Ćwiczę starość – sztukę żegnania się z ciałem 😉 
Tekst wkrótce, radosny wykład w maju.
a tymczasem
Rola obserwatora w świecie kwantowym polega na sile porządkującej. Dopóki nie ma obserwatora, świat jest w stanie wszelkich możliwości, w stanie nieokreślonym. I do momentu, w którym dokonujemy pomiaru – nie wiadomo jak jest. 
Kto jest obserwatorem? Na pierwszym planie – my sami. Jest to zresztą szalenie stary koncept, praktykowany w buddyjskich medytacjach. Sprawdzał się przez wieki, więc można spokojnie do niego wrócić, dopasowując do siebie, sprawdzając działania tej wiedzy na własnym ciele.

Miłka Malzahn, pisze powieści, myśli powieści, oraz powiada powieści (ale to tylko na specjalne życzenie tylko). Jest filozofem, dziennikarzem, pisze książki, wykłada na uczelniach i robi czapki na szydełku, bo ma taką fantazję i lubi podążać za nitką.