Się przedzierało przez śniegi uparcie z determinacją, która w zimie nagle rośnie jak na drożdżach. Się determinację jeszcze podkarmi i użyje do innych zadań. Mówią: będzie się działo…i rację mają.
Dzisiaj też przespaceruję się do pracy w scenerii miejsko-śniegowej identycznie jak na tych zdjęciach;) Tylko nie tak rano. Zatem od 15.00 będę przypominać o piosenkach Michała Bajora, trochę sentymentalnie, trochę lirycznie, zdecydowanie treściwie. #Bajor zagra w Białymstoku 8 lutego, to zapowiedź przeniesienia się w inne warstwy popkultury