przy okazji świętego i laickiego oburzenia względem wszystkiego możliwego i niemożliwego
1 października 2016/
jedyny słuszny ratunek to ten kierunek. ps. az mucha siada!
to tak przy okazji różnych protestów, wychodzenia na ulice, nie zgadzania się, świętego i laickiego oburzenia. Jestem w lesie w tych tematach. I nikt mi go nie utnie.
Miłka Malzahn, pisze powieści, myśli powieści, oraz powiada powieści (ale to tylko na specjalne życzenie tylko). Jest filozofem, dziennikarzem, pisze książki, wykłada na uczelniach i robi czapki na szydełku, bo ma taką fantazję i lubi podążać za nitką.