Blog

Jedno przymknięcie oczu – i wędruję w czasie.



Jedno przymknięcie oczu – i wędruję w czasie. Słyszę gwar ludzi podekscytowanych spotkaniem, skrzypienie wozów, czuję zapach koni, siana, zgniecionej trawy. Dziewczyny chichoczą, chłopaki palą tanie papierosy. Nawoływania wplatają się w melodyjny szum rozmów, który powoli się rozrzedza, gdy grupki z odleglejszych w si wyruszają do domów. Czasem z daleka słychać, że śpiewają idąc. Nie było tu tej ciszy, który jest.

Zdjęcie użytkownika Miłka Fronaszowa.



Miłka Malzahn, pisze powieści, myśli powieści, oraz powiada powieści (ale to tylko na specjalne życzenie tylko). Jest filozofem, dziennikarzem, pisze książki, wykłada na uczelniach i robi czapki na szydełku, bo ma taką fantazję i lubi podążać za nitką.