Wyobrażam sobie, że rozeta jest tarczą, w którą wysyłam moje sny, niespokojne jak jaskółki przed deszczem. Wyobrażona tarcza zamienia się w wirujący parasol, który mi skręca w te sny same dobre zakończenia. Nawijam kłębki the endów. Dobranoc.
Tarcza – rozeta, cel, mandala, wielka gala 😊