Stambuł to poezja. Dosłownie.
Uwaga, to będzie wiersz — Hymn Stambułu. To będzie nasza wspólna podróż! Proszę, załóż słuchawki, dla pełnego efektu przeniesienia w to miejsce. Poczujesz — jak brzmi to miasto. Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian Z dachu, znad szklaneczki z herbatą widzę, jak…
W poszukiwaniu magii. Stambuł cz. 1
Do tego miasta nie można jechać na głodzie magii, bo niewiele się nie wydarzy. To jak z przyjściem w gości — trzeba coś wnieść — ciasto, wino, czy co tam uważamy za słuszne. Zatem do Stambułu wiozę magię Podlasia: trochę…
Ruiny jak magnesy?
Czemu ludzie lubią oglądać miejsca zapomniane, opuszczone i generalnie – w ruinie? Co w nas takiego jest, że pędzimy w stronę malowniczych ruder jak pszczoły do miodu? Niedawno, w niewielkiej miejscowości natknęłam się na ruinę. Wielką i wielce opuszczoną. W…