Blog,  Podcast

Nowoczesna poezja krajobrazu czerpiąca z tradycji. Białowieża.

Wiem, że was tu nie ma, ale ja tu jestem, a puszcza, ta żywa istota, reaguje na rzeczywistość. Zatem powstają nowe miejsca, warte turystycznego przyjrzenia się, gdy będzie to w ogóle możliwe. Zatem – zanim pojawi Ci się jakiekolwiek skojarzenie – posłuchaj tej krótkiej impresji naocznego świadka


Sprawdziłam: kapliczkę postawił właściciel tego fragmentu lasu. Wiosną 2021 roku. Zrobił to co czuł i na co miał ochotę. Resztę dostawił/dopowiedział/dopokazał ktoś inny. I mamy żywy krajobraz. Aktualny dialog z rzeczywistością, czyli – powstała nowoczesna sztuka. (więcej, a w zasadzie to wszystko – w dźwięku). Wszystko jest poezją!

****

Tak to jest nowoczesna poezja krajobrazu, czerpiąca z tradycji. Białowieża. (kapliczka)
Buszując po młodnikach, bo w las nie poszłam bez dokumentów, których zapomniałam. Pies nie przypomniał! No wiadomo, jak jest. I tak to weszłam, na rozstaju dróg, prosto na wielce ciekawą instalację narodowo – religijną, jeśli mnie zmysł interpretacyjny i wiedza o społeczeństwie (WOS) nie mylą. Analiza poetyckiego potencjału tej instalacji strasznie mnie kusi. Jeszcze się opieram.
Jeszcze chwila.
No dobra.
Puściło, zatem…

 

 

Miłka Malzahn, pisze powieści, myśli powieści, oraz powiada powieści (ale to tylko na specjalne życzenie tylko). Jest filozofem, dziennikarzem, pisze książki, wykłada na uczelniach i robi czapki na szydełku, bo ma taką fantazję i lubi podążać za nitką.